Policjanci złapali 32-letniego mieszkańca Sieradza, który w ostatnim czasie zajmował się kradzieżami. Możemy mówić o kradzieży alkoholu, markowych perfum czy narzędzi. Łączna wartość skradzionego mienia to niemal 3,2 tys. zł.
Popełnił błąd
Mężczyzna mógł myśleć, że jest nieomylny, ale prawda przedstawia się inaczej. Dyżurny sieradzkiej policji otrzymał informację, zgodnie z którą ujęto osobę związaną z wcześniejszymi kradzieżami alkoholu. Kiedy złodziej pojawił się w sklepie, od razu został zatrzymany.
Mundurowi szybko pojawili się na miejscu i zajęli się dalszymi czynnościami. Jak się okazało, możemy mówić o mężczyźnie znanym z kryminalnej przeszłości. Ponadto ustalono, że zatrzymany kradł w więcej niż jednym sklepie (do kradzieży dochodziło w czerwcu i lipcu). Wiadomo też, że 32-latek zawsze działał w taki sam sposób – wykorzystanie nieuwagi personelu i chowanie towaru pod ubraniem.
Mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Łącznie usłyszał on 4 zarzuty kradzieży – w takiej sytuacji maksymalna kara to 5 lat pozbawienia wolności.