Jak się okazuje, słuchanie muzyki może skończyć się trafieniem do Zakładu Karnego. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że możemy mówić o nietypowej sytuacji.
Zakłócanie ciszy nocnej przełożyło się na ujawnienie pewnej tajemnicy
Zdarzenie miało miejsce w ostatni poniedziałek około 22:20 – dyżurny sieradzkiej policji otrzymał zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej. W takim przypadku sprawa jest prosta – należy sprawdzić, co się dokładnie dzieje.
We wskazanym bloku rzeczywiście ktoś głośno słuchał muzyki. Działo się to w piwnicy i co ciekawe, nie była to przypadkowa osoba. Krótko mówiąc, okazało się, że mowa o 28-letnim Sieradzaninie, który jest poszukiwany do odbycia kary (chodzi o pozbawienie wolności). Jak widać, życie może zaskoczyć – uciekinierzy nie kojarzą się z osobami, które rzucają się w oczy. Można nawet powiedzieć, że jest wprost przeciwnie.
Oczywiście doszło do zatrzymania – mężczyzna najpierw trafił do aresztu, a potem do Zakładu Karnego. W Zakładzie Karnym czeka go odbycie wcześniej zasądzonej kary pozbawienia wolności.