Miasto Sieradz oraz gmina wiejska Sieradz zamierzają wystosować wspólny wniosek do łódzkiego biura Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Apelują o natychmiastową przebudowę fragmentu ulicy Wojska Polskiego. Powodem jest śmiertelny wypadek, do którego doszło tam ostatnio, gdzie życie straciła rowerzystka z gminy Sieradz.
Paweł Osiewała, prezydent Sieradza, podkreśla znaczenie tej drogi dla lokalnej społeczności: „To ważna arteria komunikacyjna, która łączy miasto z gminą Sieradz. Dotyczy to takich miejscowości jak Charłupia Mała, Dzigorzew czy Biskupice. Przy samej ulicy Wojska Polskiego w Sieradzu mieści się również firma Scanfil, która zatrudnia tysiąc osób. Widzimy potencjał na dalszy rozwój. Dlatego chcemy ponownie podjąć próbę przeforsowania przebudowy tego odcinka, a także utworzenia ścieżki rowerowej. Musimy skoncentrować się na poprawie bezpieczeństwa”. Prezydent liczy na wsparcie nie tylko ze strony GDDKiA, lecz również na współpracę z Dorotą Ryl, nowo mianowaną wojewodą łódzką.
Zwraca uwagę na konieczność przebudowy ulicy Wojska Polskiego w Sieradzu także wójt gminy wiejskiej Sieradz, zwłaszcza po tragicznym wypadku rowerzystki, mieszkanki tej części regionu. „Zgłaszaliśmy potrzebę przebudowy tej drogi do oddziału GDDKiA w Łodzi kilkukrotnie. W odpowiedzi dowiedzieliśmy się, między innymi, że ostatnie badania ruchu drogowego – przeprowadzone w czasie ograniczeń związanych z COVID-19 – wykazały niewielki ruch na ulicy Wojska Polskiego i nie uzasadniały pilnej przebudowy. Nie zgadzamy się z tym i we współpracy z prezydentem Sieradza będziemy dalej interweniować o szybszą reakcję drogowców i przebudowę ulicy Wojska Polskiego, uwzględniając budowę ścieżki rowerowej oraz chodnika”, zaznacza Jarosław Kaźmierczak.